Zaskakujące i niezwykłe zjawiska jakie możemy spotkać w górach! Halo, widmo Brockenu, ognie świętego Elma, morze mgieł czy „biała ciemność” white-out, to tylko niektóre z nietypowych zjawisk optycznych i atmosferycznych jakie możemy dostrzec w czasie górskich wędrówek. Większość z nich jest całkowicie bezpieczna, ale niektóre z nich mogą zwiastować zbliżające się niebezpieczeństwo!
Widmo Brockenu
Widmo Brockenu to jedno z najbardziej znanych i niezwykłych zjawisk, jakie możemy doświadczyć w górach. Jest to zjawisko optyczne, występujące przeważnie w wysokich partiach gór, polegające na obserwacji własnego powiększonego cienia rzuconego na znajdujące się naprzeciw nas lub poniżej nas chmury. Zjawisko Brockenu powstaje, kiedy obserwator znajduje się na linii pomiędzy słońcem a niżej położonymi chmurami. Samo zjawisko widma Brockenu jest tylko powiększonym cieniem, natomiast często wokół cienia pojawia również barwna tęczowa otoczka zwana glorią. Gloria może występować również bez widma Brockenu (cienia). Nazwa zjawiska pochodzi od nazwy szczytu Brocken w górach Harzu w Niemczech, gdzie w 1780 roku zostało po raz pierwszy opisane przez Johanna Silberschlaga.
Ze widmem Brockenu wiąże się również pewien górski przesąd. Powiadają, że jeżeli wędrowiec zobaczy widmo Brockenu czeka go w górach niechybna śmierć. Aby odwrócić swój los musi zobaczyć widmo po raz drugi i po raz trzeci. Wtedy rzucony na niego urok zostanie odwrócony, a wędrowca już po wsze czasy nie spotka w górach nic złego.
Więcej zdjęć widma Brockenu na Przełęczy pod Śnieżką można zobaczyć pod tym linkiem.
Halo
Halo to zjawisko optyczne przybierające formę pierścienia wokół słońca (czasem również wokół Księżyca). Aby zjawisko zaistniało muszą wystąpić odpowiednie warunki atmosferyczne. Halo powstaje poprzez załamanie promieni światła przechodzących przez zawieszone w powietrzu drobne kryształki lodu. Najczęściej halo widzimy na wysokich prześwitujących chmurach. Można je zobaczyć również podczas delikatnego zamglenia lub zamieci. Halo może przybierać różne formy, najpopularniejsze o nazwie halo 22° (tzw. małe halo) występuje w postaci jednego mniejszego okręgu o promieniu kątowym 22°. Czasem okrąg halo przecięty jest przez tzw. krąg parheliczny, wówczas na ich styku może powstać efekt tzw. słońca pobocznego. Bardziej rozbudowane formy halo zazwyczaj obserwujemy na zamgleniu przyziemnym przy bardzo niskich temperaturach.
Niekiedy w przypadku efektu halo może wytworzyć się wrażenie pojawienia się trzech krzyży (na styku kręgów), co w zamierzchłych czasach mogło być interpretowane przez osoby wierzące jako ukazanie się biblijnej Golgoty.
Ognie świętego Elma
Ognie świętego Elma to jedno z najbardziej zaskakujących zjawisk jakie możemy spotkać w górach. Jest to zjawisko optyczno-akustyczne polegające na małych, ciągłych i cichych wyładowaniach pojawiających się na krawędziach różnych przedmiotów. Przyczyną powstawania tych wyładowań (iskrzeń) jest duża różnica potencjałów elektrycznych występujących pomiędzy ziemią a warstwą chmur. Iskrzenia mogą pojawiać się na szpiczastych zakończeniach budowali, antenach, skałach, drzewach, a nawet na ludzkiej dłoni. Towarzyszyć im mogą syczące dźwięki. W dzień są całkowicie niewidzialne, ale za to słyszalne. W wysokich górach mogą powodować „stawanie dęba” włosów na głowie i rękach. Ognie świętego Elma pojawiają się zazwyczaj tuż przed burzą, ale mogą również towarzyszyć samej burzy. W trakcie burzy wyładowanie momentalnie je wycisza, ale mogą zaraz ponownie narastać.
Ognie świętego Elma są potencjalnie bardzo niebezpieczne. Wystawienie dłoni, aby je zobaczyć (usłyszeć), może sprowokować wyładowanie. Dla każdego wytrawnego wędrowca powinny być sygnałem, że należy natychmiast zacząć szukać schronienia!
Oprócz gór zjawisko to występuje również na morzu. To właśnie dzięki marynarzom otrzymało imię świętego Elma (Erazma z Formii), męczennika, świętego Kościoła katolickiego, patrona żeglarzy, który nie bał się piorunów.
Morze mgieł i morze chmur
Morze mgieł i morze chmur to zjawiska często spotykane w górach. Polegają ono na wytworzeniu się mgieł lub niskich chmur w obniżeniach terenu np. kotlinach. Zalegające mgły lub niskie chmury sięgają tylko do pewnej wysokości, a otaczające kotlinę grzbiety i szczyty wystają ponad nie. Obserwator pozostający na górze odnosi wrażenie, że szczyt, na którym stoi, otoczony jest jak samotna wyspa rozległym morzem. Morze mgieł występuje najczęściej późnym latem i jesienią (wieczorami i nad ranem). Natomiast morze chmur występuje najczęściej od jesieni do wiosny i może utrzymywać się całymi dniami. Morze chmur może zdarzyć się również w lecie, ale najczęściej krótkotrwałe.
Wytworzenie się morza mgieł bardzo często towarzyszy zjawisko tzw. inwersji termicznej, czyli wzrostu temperatury powietrza wraz ze wzrostem wysokości nad poziomem morza. Wyżej jest wtedy cieplej niż niżej.
Ciekawostka. Zjawisko morza mgieł stało się tematem jednego z najbardziej rozpoznawalnych obrazów epoki romantyzmu. Obraz pt. Wędrowiec nad morzem mgły (niem. Der Wanderer über dem Nebelmeer), pędzla niemieckiego malarza Caspara Davida Friedricha, przedstawia wędrowca spoglądającego na rozległe morze mgły w Saksońskiej Szwajcarii.
Chmury Kelvina-Helmholtza
Chmury Kelvina-Helmholtza, fachowo nazywane chmurami Fluctus, swoim niezwykłym kształtem przypominają morskie fale zawieszone na niebie. Te niecodzienne struktury-chmury mogą niektórym przywodzić na myśl również jadący pociąg. Powstają dzięki zjawisku zwanemu niestabilnością Kelvina-Helmholtza, którego przyczyną jest przesuwaniu się względem siebie warstw powietrza o różnej prędkości i gęstości. Zjawisko to zostało nazwane na cześć fizyków lorda Kelvina i Hermanna von Helmholtza. Występuje niezwykle rzadko i krótko. Zazwyczaj nad obszarami górskim, gdzie pofałdowany teren stanowi przeszkodę dla swobodnie przemieszczających się mas powietrza.
Biała ciemność white-out
White-out, zwane również „białą ciemnością”, to zjawisko, które może nam przysporzyć w czasie górskiej wędrówki wiele problemów. Zjawisko polega na wystąpieniu gęstej mgły, ograniczającej widoczność do minimum, która w połączeniu z białym śniegiem sprawia, że całe otoczenie zlewa się w jedną białą masę. W takiej sytuacji zatarciu ulega również linia horyzontu. Otaczająca obserwatora biel, brak jakichkolwiek punktów odniesienia sprawia, że u niektórych ludzi mogą pojawić się zawroty głowy, dezorientacja, poczucie utraty kierunku, a nawet zaburzenia orientacji góra-dół (wariuje nasz błędnik). White-out jest zjawiskiem niebezpiecznym, gdyż może być przyczyną pobłądzeń i wypadków.
Hej takie zjawisko niedawno oglądałem zwane „słupem słonecznym” na śniegu. Pozdrawiam