Ostatnio mówiło się dużo o złocie w kontekście „złotego pociągu” z Wałbrzycha. Pojawiały się różne liczby, wartości i spekulacje, co do pochodzenia oraz ilości ukrytego kruszcu w domniemanym pociągu. Zobaczmy, jak wygląda złoto w liczbach w Polsce i na świecie. Porównajmy to do rzekomych 300 ton w ukrytym pociągu.
Złoto III Rzeszy
Zacznijmy od historii, jak wygląda sprawa tak zwanego „Złota Nazistów”. Czy faktycznie może istnieć jakieś złoto, ukryte pod koniec wojny przez upadającą 1000-letnią Rzeszę? Przed rozpoczęciem II wojny światowej Niemcy nie posiadały dużych depozytów złota. Według różnych szacunków było to około 25,5-34,5 ton złota. W trakcie wojny, głównie za sprawą okupacji podbitych państw, Niemcom udało się zrabować i przechwycić znaczne ilości tego cennego kruszcu. Szacuje się, że w ciągu kilku lat wojny do Reichsbanku wpłynęło około 600 ton złota. Połowa z tego złota została wykorzystana do celów wojennych. Głównie do zakupu uzbrojenia, surowców i żywności w tak zwanych krajach neutralnych np. Szwajcarii. W kwietniu 1945 roku Amerykanie odnaleźli ogromne ilości złota, które zostało ukryte w wyrobiskach kopalni soli w Merkers w Turyngii. Było to rekordowe 220 ton złota. Oprócz złota w kopalni ukryto także wiele innych cennych przedmiotów i pieniądze w gotówce. Kolejny depozyt o zawartości 10 ton złota odnaleziono w miejscowości Mittenwald w Bawarii. Złoto, które udało się przechwycić Amerykanom trafiało do skarbca we Frankfurcie. Łącznie zabezpieczono 312 ton. Sporządzono także specjalny raport na temat złota będącego w zasobach Reichsbanku. Jego autorem był Russell A. Nixon. Udało mu się ustalić, że Amerykanie zabezpieczyli 98,6% złota znajdującego się pod koniec wojny w zasobach III Rzeszy. Proszę teraz porównać te dane, z informacjami pisanymi przez dziennikarzy o 300 tonach złota w „złotym pociągu”. Więcej na temat złota III Rzeszy można przeczytać w publikacji „Merkers. Skarbiec III Rzeszy” autorstwa Roberta J. Kudelskiego, a także na jego blogu.
Złoto na świecie
Wróćmy jednak do czasów współczesnych. Czy zastanawialiście się ile złota zostało wydobyte w historii ludzkości? Jak wyglądają światowe zasoby złota? Złoto towarzyszy ludzkości już od najdawniejszych czasów sięgających epoki brązu. Początkowo wydobywano je w płytkich i łatwo dostępnych złożach. Rozwój górnictwa i wzrost wartości złota sprawił, że wydobycie z trudniej dostępnych złóż stało się opłacalne. Intensywność wydobywania złota na przestrzeni wieków była różna, stąd trudno określić dokładną ilość wydobytego kruszcu. Przy oszacowaniu ilości złota zgromadzonego przez ludzkość, pojawiają się różne wartość. Zazwyczaj mówi się o ilości 150-180 tys. ton złota. Powszechnie przyjmuje się, że gdyby zgromadzić w jednym miejscu całe złoto ludzkości i uformować z niego jedną bryłę, byłby to sześcian o bokach długości 20 m. Czy to dużo czy mało? Ocena zależy od perspektywy. Biorąc po uwagę jego wartość rynkową, taki sześcian wydaje się mieć ogromną wielkość. Natomiast biorąc pod uwagę wydobywacie innych metali, wielkość ta wydaje się niewielka.
Złoto najczęściej wykorzystywane jest w wyrobach jubilerskich, znajduje zastosowanie również w przemyśle i elektronice. Spora jego ilość znajduje się także w depozytach banków centralnych, jako rezerwy. Oto najwięksi posiadacze złota, stan na rok 2013, dane WGC.
- Stany Zjednoczone – 8 133,5 ton
- Niemcy – 3 387,2 ton
- Włochy – 2 451,9 ton
Dodatkowo swoje własne rezerwy złota posiada również Międzynarodowy Fundusz Walutowy. Rezerwy złota MFW oszacowane są na 2 814,1 ton, dane IMF. Gdyby uznać MFW za państwo, zajęłoby trzecią pozycję.
Złoto jest także cały czas wydobywane i odzyskiwane w procesach technologicznych. W 2014 roku wydobyto 2 700 ton złota. Oto pierwsza trójka największych producentów złota na świecie, dane WGC.
- Chiny – 462,0 ton
- Australia – 272,4 ton
- Rosja – 266,2 ton
Złoto w Polsce
Złoto wydobywane było także na terenie Polski. Głównie na terenie Dolnego Śląska, regionu bogatego zresztą w różnego rodzaju rudy metali i surowce. Ślady dawanego wydobywania złota możemy dostrzec dziś w nazwach niektórych miejscowości. Na przykład jednoznacznie ze złotem kojarzy nam się miejscowość Złotoryja. Tak samo jest z niemiecką nazwą tego miasta – Goldberg, czyli złota góra. Dziś w Złotoryi możemy zwiedzać dawną kopalnie złota „Aurelia”. Podobnie jest z miejscowością Złoty Stok, przed wojną zwaną Reichenstein, czyli bogaty kamień. Również w Złotym Stoku udostępniona jest do zwiedzania dawna kopalnia złota.
W Sudetach największa kopalnia złota i zarazem arsenu znajdowała się w Złotym Stoku. W latach 50 zasoby kopalni oszacowano na 2,5 ton złota. Do zamknięcia kopalni, to jest w roku 1960, wydobyto 25% udokumentowanych zasobów, dane PGI. Ile wydobyto złota we wcześniejszych latach działalności wydobywczej w Złotym Stoku? Trudno jednoznacznie określić, Wikipedia wskazuje wielkości rzędu 10-16 ton złota.
Obecnie w Polsce wciąż wydobywane jest złoto, ale nie w kopalniach złota, lecz w kopalniach miedziowo-srebrowych monokliny przedsudeckiej. Złoto odzyskiwane jest tu w procesach technologicznych. W ten sposób w 2014 roku KGHM Polska Miedź S.A. wyprodukowała aż 2,6 ton złota, dane raport roczny KHGM. Ile w Polsce jest jeszcze tego cennego kruszcu ukrytego pod ziemią? Zasoby prognostyczne i perspektywiczne złota w Polsce szacuje się na niemal 350 ton, dane PGI.
Oprócz wydobycia złota, Polska posiada również swoje własne rezerwy złota. Rezerwy te zarządzane są przez Narodowy Bank Polski i przechowywane są głównie za granicą. Głównie w skarbcu Bank of England, a pozostała część w skarbcu NBP. Polskie rezerwy złota wynoszą 102,9 ton kruszcu, a jego wartość na dzień 31 grudnia 2014 roku wynosiła 13 918 505 300 zł. W raporcie rocznym NBP za rok 2014 czytamy:
Zasób złota jest przechowywany w NBP, a także ulokowany w bankach zagranicznych: na rachunku bieżącym oraz od 2014 r. – na rachunkach lokat terminowych, w związku z ponownym rozpoczęciem przez NBP inwestowania złota na rynku międzybankowym.