Wędrując po czeskiej stronie Karkonoszy możemy natknąć się na dziwne znaki znajdujące się przy szlakach. To tzw. nieme znaki, w języku czeskim określane jako Němé značky. Wycięte z kawałka blachy, pomalowane na czerwono i zamontowane na tyczce przy szlaku wskazują turystom drogę do najpopularniejszych atrakcji w Karkonoszach.
Nieme znaki – Němé značky
Gwałtowny rozwój turystyki w Karkonoszach w XIX wieku wymusił wprowadzenie systemu oznakowania szlaków turystycznych, zarówno po śląskiej jak i czeskiej stronie Karkonoszy. Rozwiązań i pomysłów jak znakować karkonoskie szlaki było kilka. Montowano metalowe lub drewniane tabliczki z opisami szlaków, stawiano granitowe słupy z wyrytymi oznaczeniami, malowano znaki na drzewach i kamieniach, a także stawiano tablice informacyjne na najważniejszych skrzyżowaniach. Pracami znakarskimi zajmowały się ówczesne towarzystwa górskie. Po stronie czeskiej (austriackiej) było to Austriackie Towarzystwo Karkonoskie (niem. Österreichischer Riesengebirgsverein, w skrócie ÖRGV), a także Klub Czeskich Turystów (czes. Klub českých turistů, w skrócie KČT), a po stronie śląskiej (niemieckiej) Towarzystwo Karkonoskie (niem. Riesengebirgsverein, w skrócie RGV). Pewnym problemem po stronie czeskiej była kwestia języka w jakim miały być umieszczone informacje na tabliczkach. Czy miał być to język czeski czy niemiecki? Obszar zamieszkiwała ludność niemiecko- i czeskojęzyczna.
Po zakończeniu I wojny światowej w 1923 roku (już po powstaniu Czechosłowacji) w grzbietowych partiach czeskich Karkonoszy wprowadzono system tzw. niemych znaków (czes. Němé značky). Były to powycinane z blachy piktogramy, pomalowane na czerwono i zamontowane na tyczkach przy drodze. System piktogramów zaprojektował czeski malarz i ilustrator, a także zapalony narciarz Kamil Vladislav Muttich. Każdy z niemych znaków prowadził do jakiegoś konkretnego charakterystycznego miejsca – celu wędrówki. Tak więc nieme znaki prowadziły do najważniejszych szczytów, charakterystycznych elementów krajobrazu, schronisk górskich, miejscowości itd. Niektóre z niemych znaków prowadziły także do miejsc po śląskiej stronie gór.
Piktogramy zostały zaprojektowane przez Mutticha w taki sposób, aby każdy z nich posiadał indywidualny niepowtarzalny kształt. Domyślnie wprowadzony system znaków miał pomóc turystom i narciarzom przemierzającym karkonoskie szlaki w czasie trudnych warunków w zimę. Wycięte z blachy kształty nawet po oblepieniu śniegiem i szronem miały być łatwe do rozpoznania. Dodatkowo rozwiązywały wspomniany już wcześniej problem językowy. Czeskie nieme znaki zachowały się do dziś, choć niektóre zmieniły swój kształt. Aktualnie w czeskich Karkonoszach używa się 31 znaków.