W województwie śląskim znajdują się dwa zabytkowe browary, które koniecznie trzeba odwiedzić. Browary te wciąż produkują piwo, a ich marki są jednymi z najpopularniejszych i najbardziej rozpoznawalnych marek piwnych w Polsce. Jedne z browarów znajdują się w Tychach, a drugie w Żywcu. To właśnie od nazwy tych miast pochodzą nazwy ich głównych produktów-marek, piwa „Żywiec” i „Tyskie”. Oba współczesne i zabytkowe browary są udostępnione dla turystów. Zwiedzanie ich to wspaniała podroż po historii, zabytkach techniki i ciekawej tradycji piwowarstwa.
Zabytkowe browary w Żywcu – Muzeum Browaru Żywiec
Pierwszy zakład, który odwiedziłem znajdował się w Żywcu. Było to w roku 2013. Browar w Żywcu został założony już w roku 1865 przez arcyksięcia Albrechta Fryderyka Habsburga. Jego losy były różne, uzależnione głównie od wydarzeń i sytuacji politycznej w jakich znajdował się region. W okresie PRLu browary należały do skarbu państwa. Wtedy też zostały rozbudowane i zmodernizowane. Z tego okresu pochodzi słynne logo, które znajduje się na etykiecie piwa. Z jego powstaniem wiąże się pewna ciekawostka. Na etykiecie znajduje się bowiem para tańcząca krakowiaka, która przecież nie miała żadnego związku z żywieckim regionem. Piwo miało iść na eksport do USA. Zrobiono więc badania wśród amerykańskiej Polonii, z których wynikało, że to właśnie para krakowiaków kojarzy się najbardziej z Polską. Tak więc znalazła się ona na etykiecie tylko w celach marketingowych, wbrew historii i tradycji. Wizerunek jednak przyjął się dobrze i wykorzystywany jest do dnia dzisiejszego.
Po przemianach gospodarczych żywieckie browary zostały przekształcone i sprywatyzowane. Obecnie ich większościowym udziałowcem jest holenderski koncern Heineken. Odwiedzając zabytkowe browary w Żywcu zwiedzamy głównie muzeum poświęcone historii browarnictwa. Ekspozycja jest bogata i multimedialna, sięgająca od początków piwowarstwa, po czasy współczesne. Jeżeli dobrze pamiętam, można również zwiedzać część przemysłową browarów, z której ja zrezygnowałem. Na koniec wycieczki w cenie biletu jest degustacja piwa, a dla zmotoryzowanych soku owocowego.
Zabytkowe browary w Tychach – Tyskie Browarium
Drugi zakład znajduje się w Tychach na Górnym Śląsku. Miałem okazję zwiedzać go w roku 2014. Pierwsze wzmianki o warzeniu piwa w tym miejscu pochodzą juz z XVII wieku. Jednak prawdziwy rozkwit tyskich browarów związany jest z postacią Jana Henryka XI von Hochberga, księcia von Pless. Rodzina Hochbergów von Pless była jedną z najbogatszych rodzin w ówczesnych Prusach. W skład ich posiadłości wchodziły m.in. sławny Zamek w Pszczynie na Górnym Śląsku oraz Zamek Książ na Dolnym Śląsku. Dziś wizerunek Jana Henryka XI możemy zobaczyć na etykiecie piwa marki „Książęce”, które również produkowane jest przez ten sam browar.
![Jan Henryk XI von Hochberg i fragment etykiety piwa "Książęce" z jego wizerunkiem - Zbiory: Fundacja Księżnej Daisy von Pless Jan Henryk XI von Hochberg i fragment etykiety piwa "Książęce" z jego wizerunkiem - Zbiory: Fundacja Księżnej Daisy von Pless](https://eloblog.pl/wp-content/uploads/2016/03/jan-henryk-xi.jpg)
Jan Henryk XI von Hochberg i fragment etykiety piwa „Książęce” z jego wizerunkiem – Zbiory: Fundacja Księżnej Daisy von Pless
Po II Wojnie Światowej zakład został znacjonalizowany, zresztą jak wiele innych podobnych przedsiębiorstw. Po przemianach gospodarczych Tyskie Browary Książęce sprywatyzowano i obecnie są częścią Kompanii Piwowarskiej, a ta z kolei jest własnością południowoafrykańskiego koncernu SABMiller. Współcześnie na terenie browaru utworzono tzw. Tyskie Browarium, które udostępnione jest do zwiedzania. Zwiedzanie odbywa się w kilku etapach. Najpierw odwiedzamy wystawę poświęconą historii piwowarstwa, gdzie prezentowany jest również film. Później wraz z przewodnikiem idziemy zwiedzać zabytkową część tyskich browarów. Dalej odwiedzamy współczesne zakłady, które produkują piwo w sposób już zautomatyzowany i nowoczesny. Na sam koniec degustacja wyrobów, oczywiście w ramach biletu.
Informacje na temat zwiedzania zabytkowych browarów znajdują się na ich stronach: Tyskie Browarium i Muzeum Browaru Żywiec. Radzę wcześniej rezerwować zwiedzanie. Poniżej mapa z zaznaczonymi lokalizacjami.
Mieszkalne dwa lata w Tychach gdy byłem na studiach. Browar odwiedzałem kilka razy i szczerze polecam.
Zgadza się, warto odwiedzić. Nawet jeżeli ktoś nie lubi piwa, to dla samej historii. 🙂
Byłem w obu, jak dla mnie Żywiecki ciekawszy 🙂
Pozdrawiam
http://www.sebazwiedza.pl