Recenzja książki „Nowy wspaniały świat” Aldous Huxley. Najsłynniejsza powieść autorstwa angielskiego prozaika i eseisty Aldousa Huxleya. „Nowy wspaniały świat” to wizja antyutopijnego świata przyszłości, w którym społeczeństwo osiągnęło całkowity stopień zorganizowania i pełnię szczęścia. Czy aby na pewno?
„Nowy wspaniały świat” Aldous Huxley – Recenzja
Aldous Huxley roztacza przed czytelnikami wizję świata przyszłości, w którym ludzkość – obywatele Republiki Świata – osiągnęła pełnię szczęścia i zaskakujący stopień zorganizowania. Jest rok 2541, a według datowania przyjętego w powieści 632 rok nowe ery Forda. Mieszkańcy nowego świata nie rodzą się już w tradycyjny sposób, ale powstają poprzez sztuczne zapładnianie i klonowanie. Od małego programowani są poprzez tzw. „warunkowanie”, aby pełnić odpowiednie funkcje w nowym lepszym społeczeństwie. Społeczeństwo zaś podzielone jest na kasty, których członkowie zajmują konkretne miejsca w podziale pracy we wspólnocie. Te najniższe, specjalnie genetycznie i psychologicznie uwarunkowane do tego celu, wykonują prace najbardziej pospolite. Wyższe kasty zajmują pozycje znacznie bardziej uprzywilejowane. W „Nowym wspaniałym świecie” Huxleya dominuje hedonizm i zaspokajanie najprymitywniejszych potrzeb. Tradycyjne wartości jak miłość czy rodzina przestały istnieć. Indywidualizm jest pojęciem obcym. Obywatele Republiki Świata, żyjący w doskonale zorganizowanym państwie, wolni od chorób i trosk, bezwiednie wypełniają przydzieloną im rolę. Ich życie wypełniają trywialne rozrywki, seks i narkotyki. Tylko z pozoru jest to świat doskonały.
Choć od publikacji „Nowego wspaniałego świata” minęło już blisko 90 lat (książka została wydana po raz pierwszy w 1932 roku), to jej przesłanie wydaje się nad wyraz aktualne i dalece uniwersalne. Powieść Huxleya, będąca de facto antyutopią, porównywana jest często do „Roku 1984” Georga Orwella. W przeciwieństwie jednak do Orwella zniewolenie społeczeństwa zostało osiągnięte w sposób biegunowo odmienny. Orwell obawiał się tego czego nienawidzimy. Huxley tego co uwielbiamy. W „Nowym wspaniałym świecie” nie ma „myślozbrodni”, bo nikt nie chce myśleć inaczej. Wydaje się, że roztaczana przez Huxleya wizja świata jest przestrogą znacznie bardziej realistyczną, niż świat orwellowski.
Tytuł: Nowy wspaniały świat
Autor: Aldous Huxley
Rok polskiego wydania: 1997
Moja ocena: ★★★★☆
Prole (będący zdecydowaną większością!) w 1984 też wolą prymitywne potrzeby zamiast buntu.